Blog J.B.

Sezon rowerowy 2010 rozpoczęty!!!

Autor: admin o niedziela 25. kwietnia 2010

Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu na mojej stronce – nie znaczy, że o niej zapomniałem. Po prostu – wydarzenia minionego czasu umieszczałem na stronie parafialnej i szkolnej – stąd cisza. No, ale przyszedł czas na aktualizację – więc zapraszam…

Zima – choć nie ustaje w „nocnych przypomnieniach” o sobie, odchodzi już w niepamięć. Czas nie tylko odłożyć kozaczki; czas także rozpocząć „pracę od podstaw” nad poprawą kondycyjną. Dzisiaj (25.04) postanowiłem rozpocząć sezon rowerowy A.D.2010. Dzięki „ogłoszeniu” na mszy o 10:00 inauguracja odbyła się w niewielkim gronie: Ania i Kasia, Magda i Joasia oraz Michał i Bartek (no i ja).
Plany były skromne – „krótka” trasa rekreacyjna do Leśnej i z powrotem. Niestety – jak zwykle – poniosło mnie. W Leśnej tylko na chwilę zatrzymaliśmy się, aby „uzupełnić elektrolity” (że o lodach nie wspomnę). Potem ruszyliśmy dalej – w stronę zamku w Świeciu. To tutaj po raz pierwszy padły słowa osła ze „Shreka”: „Daleko jeszcze?”. No, ale odpowiedzi były na tyle zawoalowane, że nie zniechęciły trzech osób (Ani, Kasi, Michała), które – wraz ze mną – dojechały do samego zamku (było to o tyle „zabawne”, że pozostała trójka „spasowała” jakieś 150 metrów przed nim). Odbyła się oczywiście mini-sesja foto i przyszedł czas na powrót.

zdjecie0003zdjecie0000

Był o tyle luźniejszy, że „każdy ruch pedała przybliżał do domciu” i do tego spory kawałek szlaku wiódł „z górki”. Trudności zaczęły się w Kościelniku, gdzie dały o sobie znać „kondycyjne problemy pozimowe” – ludzi i sprzętu. No, ale nic to… byle do przodu. Po prawie 3 godzinach dojechaliśmy (i dotoczyliśmy się – niektórzy) do Lubania,
Wyjazd był fajną imprezą, dającą okazję przewietrzyć „moje stare kości”. Wyszło na to, że nie jest jeszcze ze mną tak najgorzej, choć nie będę ukrywał… w chwili pisania tych słów „dogorywam” (ale i tak we wtorek chcę trasę powtórzyć). Serdecznie dziękuję towarzyszącej mi Młodzieży i gratuluję kondycji i wytrwałości. Mam nadzieję, że padające pod koniec trasy „nigdy więcej” to tylko efekt działania słońca – ja w każdym razie serdecznie Was zapraszam na kolejne wypady (to kieruję także w stronę kochającej rowery Pani Beaty).

245px-swieciejs2

Zamek w Świeciu

zamek na bazaltowym wzgórzu powyżej wsi Świecie powstał prawdopodobnie w XIV w. wybudowany przez księcia świdnicko-jaworskiego Bernarda jako zamek chroniący szlak z Łużyc do Lubania i Jeleniej Góry. Był jedną z warowni tzw. Okręgu Kwisy. W skład zamku wchodziły: kamienna wieża mieszkalna o nieregularnym kształcie, kaplica, gotycki dziedziniec i późniejszy XVII w. pałac. Całość umocniona była obwodowym murem obronnym i fosą. Utracił znaczenie militarne po włączeniu Śląska do Czech. Kilkakrotnie przebudowany (m.in. w XVI w. po pożarze i XVIII w.). W roku 1760 został opuszczony, spłonął w 1827 r. i do dziś pozostaje w ruinie.

1 Komentarz do “Sezon rowerowy 2010 rozpoczęty!!!”

  1. bożena napisał(a):

    Sama nie wiem czy wam zazdrościć, czy współczuć? Ale bardzo, ogromnie gratuluję. Jak naprawię swój sprzęt może, może się skuszę.

Zostaw komentarz

XHTML: Możesz użyć następujących tagów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>