Blog J.B.

Msza św. o uzdrowienie

Autor: admin o wtorek 4. października 2011

Msza św. z modlitwą o uzdrowienie – sprawowana u nas już po raz drugi – to ważne wydarzenie. Tym razem udało się zarejestrować jej część tak w wersji foto, jako i wideo. Poniżej prezentuję dokumentację fotograficzną, którą dedykuję szczególnie uczestnikom liturgii. Zainteresowanych szerszym opisem przebiegu uroczystej mszy św. serdecznie zapraszam W TO MIEJSCE STRONY PARAFIALNEJ      ks. Janusz

  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg
  • Msza.jpg

1 Komentarz do “Msza św. o uzdrowienie”

  1. Irena napisał(a):

    Byłam na mszy o uzdrowienie, poszłam na nią zgnębiona codziennymi problemami i bardzo prosiłam Pana Jezusa o uzdrowienie. I stało się, podeszłam do Ojca Andrzeja w skupieniu i czekałam na słowa modlitwy ale zanim się spostrzegłam leżałam na podłodze i wcale nie miałam ochoty wstawać. Było mi tak dobrze, wszystkie problemy zniknęły a łzy płynęły jak rzeka z moich oczu. Nagle poczułam, że na mojej nodze ktoś leży a za moment i na drugiej ktoś odpoczywał, zaczęłam się gramolić i czyjeś ręce podniosły mnie i pomogły usiąść w ławce, to były ręce Pana Jana. Dziękuję mu za to. Siedziałam w ławce, łzy płynęły a ja byłam radosna, uśmiechałam się i próbowałam śpiewać chwałę Panu. To już przeszło tydzień a ja chcę dalej śpiewać i wykrzyczeć wszystkim ludziom „Jezus żyje Alleluja!” A w domu moje problemy powoli rozwiązują się. Chwała Ci Panie za Twoją obecność wśród nas, miłość i miłosierdzie!. Dziękuję Księdzu Januszowi za trud włożony w przygotowanie tej niezwykłej eucharystii a Ojcu Andrzejowi za przewodniczenie Jej.

Zostaw komentarz

XHTML: Możesz użyć następujących tagów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>